Rekonstrukcja bitwy pod Ujściem, Piła wyspa 23.07.2011

Realizacja nagłośnienia, oświetlenia oraz montaż podestu w fontannie.

Ponad setka waszmościów i waćpanien przybyło z całego kraju, by uczestniczyć w Pikniku historycznym.
Wszystko odbywało się zgodnie z programem imprezy. Jednym z najważniejszych punktów była niewątpliwie debata na temat poczucia tożsamości lokalnej Wielkopolan. Prelegentem był prof. Ryszard Cichocki, pracownik naukowy socjologii UAM. Profesor jako szef zespołu badań, od lat zajmuje się tematem tożsamości regionalnej. Jacy są Wielkopolanie? Jak widzimy siebie, a jak odbierają nas inni? Jak cechy Wielkopolan wpływają na rozwój regionu? Czy są szansą dla rozwoju czy może utrudnieniem? Czy oprócz tego, że już młodzi chłopcy kibicują Lechowi coś jeszcze łączy nas z Wielkopolską? - Chcemy, aby na tego typu trudne pytania odpowiedział nam autorytet naukowy – mówił Grzegorz Marciniak, prezes Izby Gospodarczej Północnej Wielkopolski.

Debata pokazała, że jesteśmy pracowici i oszczędni. To co my nazywamy gospodarnością, mieszkańcy innych województw uważają za skąpstwo. Pilanie przyzwyczajeni do wysokich standardów życia, najbardziej boją się stracić pracę, są też otwarci na wszelkiego rodzaju nowości. - Kultura Wielkopolski jest wciąż inspirująca i wciąż przyciąga. To według mnie jest najważniejszy wniosek, który wypłynął z tej dyskusji. Okazuje się, że mieszkańcy, którzy nawet nie urodzili się na tych terenach czy są w drugim pokoleniu Wielkopolanami, czują się nimi i utożsamiają się z kulturą i z wartościami tego regionu – podsumowuje Piotr Waśko, poseł na sejm RP.

Podczas trwania debaty najmłodszych zabawiał, znany z telewizyjnego programu Budzik, krasnal Piksel czyli Maciej Gąsiorek. Polski aktor teatralny, filmowy i dubbingowy, który był również prowadzącym na sobotnim pikniku.

Kolejnym interesującym punktem programu był pokaz mody barokowej, przygotowany przez Pilski Dom Kultury. O godzinie 19:00 rozpoczęła się inscenizacja bitwy wojsk polskich i szwedzkich, poprzedzona odczytem prof. Marcelego Kosmana. Na szczęście na wyspie, do tego czasu zgromadziło się już mnóstwo pilan, co wiązało się niewątpliwie z poprawą pogody. Przestało padać i wyszło, upragnione przez organizatorów pikniku, słońce.

W inscenizacji wystąpiły grupy z całej Polski. Wśród nich nie zabrakło członków Theatrum Historica z Piły. - Żeby przenieść się w XVII wiek, trzeba myśleć tak jak myślało się w XVII wieku i żyć tak jak w tamtym czasie się żyło – mówił prezes stowarzyszenia, Zbigniew Juszkiewicz. Tak jak to miało miejsce w maju i tym razem inscenizacja tego typu bardzo przypadła pilanom do gustu. Uczestnicy bitwy zostali nagrodzeni gromkimi brawami.

Podczas pikniku historycznego odbył się również konkurs Dobrego Smaku. Wzięły w nim udział restauracje, które wcześniej wysłały swoje zgłoszenie i wybrały kategorię w jakiej będą startować. W skład jury weszli prezydent Piły, prezes Izby Gospodarczej, a także sekretarz ambasady szwedzkiej, Kasper Andersson. W tym gronie nie zabrakło również kobiecego podniebienia, które oceniało przygotowane na konkurs potrawy – zastępcy prezydenta miasta, Beaty Dudzińskiej. Polędwica w sosie z kluskami z kaszki mannej. Tak zaskakujące połączenie zasmakowało jury. W efekcie dwa puchary, w tym puchar prezydenta miasta, trafiły do reprezentacji hotelu Gromada Rodło.

Dzień kultury polsko-szwedzkiej ostatecznie można uznać za całkowicie udany. To niesamowite jak wyspa, miejsce codziennych spacerów wielu mieszkańców, na jeden dzień cofnęła się w czasie o ponad 300 lat. Piła okazała się bardzo gościnnym miastem – Jestem tutaj pierwszy raz i po tych paru godzinach pobytu, wśród tłumu widzę twarze ludzi, z którymi przeprowadziłem interesujące rozmowy o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości Piły, która z pewnością będzie się rozwijać – dziękował za miłe przyjęcie, sekretarz ambasady, Andersson.

Choć ostatecznie na kształt całej imprezy miało wpływ wielu ludzi, to kluczowym elementem pikniku byli bez wątpienia rekonstruktorzy z całej Polski. Ich stroje, zachowanie i inne starannie dopracowane szczegóły sprawiły, że mieliśmy możliwość poczuć się jak w XVII wieku. To dzięki nim i ich pasji osiągnięto główny cel wczorajszego pikniku - była to niezapomniana lekcja historii.

Nasza firma zajęla się nagłośnieniem i oświetleniem tego przedsięwzięcia.

Dodatkowa nasi technicy montowali podest w fontannie (miał sprawiac wrażenie "pływającego") na potrzeby pokazu mody dawnej zorganizowanego przez Pilski Dom Kultury.

Do realizacji użyliśmy systemu ELECTRO VOICE XLC, oraz dodatkowego nagłosnienia na placu zabaw dla dzieci na które składały się kolumny Mackie SA.

Kontakt

VIVO

ul. Składowa 4, 64-920 Piła

Tel.: 501 589 300

E-mail: vivo@vivo.net.pl